Furtka na świat – historia routerów

Siedzisz teraz przed swoim monitorem, a dostęp do Internetu zapewnia Ci niewielkie urządzonko pod Twoim stolikiem. Jakie były jego początki? Cóż, pierwsze routery nie zmieściłyby się w pokojach większości z nas:)

Pierwsze urządzenie, które pełniło zasadniczo taką samą funkcję jak router nie dziś, tj. przesyłanie pakietów danych, był Interface Message Processor (IMP). IMP były to urządzenia, które wchodziły w skład ARPANETu, pierwszego  pakietu sieciowego.  Pomysł na router (chociaż wówczas były one nazywane „furtkami”, z angielskiego „gateways”) pojawił się w gronie międzynarodowej grupy naukowców związanych z sieciami komputerowymi o nazwie International Network Working Group (INWG). INWG, ustanowiony w 1972 roku jako nieformalna grupa, zajmował się technicznymi kwestiami związanymi z  łącznością różnych sieci,  rok później stali się podkomisją Międzynarodowej Federacji Przetwarzania Informacji.

Urządzenia te wyróżniały się od wcześniejszych przełączników pakietów głównie tym, że INWG zadbało o wiarygodność nadawców – gospodarzy sieci. Z ich inicjatywy i dzięki ich wiedzy powstał protokół TCP / IP, stosowany do dzisiaj. Drugi był program  Xerox PARC do poszukiwania nowych technologii sieciowych, który wyprodukowała PARC Universal.
Pierwsze routery Xerox zaczęły funkcjonować już po początku 1974 roku. Pierwszy prawdziwy router IP został opracowany przez Virginia Strazisar w BBN i zaczął być wykorzystywany na przełomie 1975/76 roku.

W pierwszych fazach rozwoju rolę routera pełniły mini-komputery. Współczesne routery to właściwie udoskonalone mini-komputery – udoskonalone pod względem szybkości przesyłu danych, rozmiarów urządzenia i sposobu szyfrowania danych.

Nawet dzisiaj nie wszystkie routery mają wielkość pudełka, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Ich wielkość zależy od wymagań danego przedsiębiorstwa. I tak najmocniejsze routery zwykle znajdują się w ISP i obiektach akademickich i badawczych. Duże firmy mogą również potrzebować potężnych routerów.

Routery są dowodem na to, jak szybko technika się rozwija. W ciągu 40 lat od ich powstania mamy możliwość korzystania z nich w zaciszu domowym, cieszymy się Internetem bezprzewodowym, a same urządzenia nie są drogie.

Nie ulega  wątpliwości, że Internet oraz technologia informatyczna rozwijają się w zawrotnym tempie. Warto obserwować to zjawisko, które nie od dziś jest obiektem badań nie tylko informatyków i programistów, ale nawet filozofów i etyków, którzy w rozwoju Internetu dopatrują się nowej ery ludzkości oraz ludzkiej komunikacji.