Autographer – nigdy za mało fotografii!

Autographer – nigdy za mało fotografii!

Gadżetów, ulepszeń oraz upgrade’ów sprzętu wszelakiej maści – tego nigdy nie jest za mało dla fotografa z prawdziwą pasją. Takie osoby z pewnością zainteresuje nowy gadżet – Autographer, czyli urządzenie pozwalające na dokumentowanie wszystkiego z czym mamy do czynienia. Jak to wygląda w praktyce?

Jeszcze raz – czym jest Autographer?
Z wyglądu przypomina odtwarzacz mp4 lub smartfona, jest jednak aparatem, który może wykonać do 2000 zdjęć dziennie – nie wymagając przy tym naszego udziału. Oczywiście ilość zdjęć, częstotliwość oraz inne parametry można ustawić ręcznie. Autographer daje nowe możliwości dla zapaleńców fotografii, dzięki niemu można tworzyć zaskakujące slajdy, relacje czy kolaże. Aparat jest na tyle niewielki i lekki, że można go przymocować do ubrania lub kasku rowerowego i dzięki temu dokumentować np. naszą ulubioną trasę.

Autographer jest wyposażony w pięć czujników: magnetometr, czujnik koloru, detektor podczerwieni, przyspieszeniomierz i czujnik temperatury. Ma 5-megapikselową matrycę, moduł GPS, Bluetooth, 8 GB pamięci i 136-stopniowy obiektyw szerokokątny. Urządzenie przypięte z zasady robi zdjęcia samo, choć manualna obsługa również jest możliwa. Autographer jest oczywiście kompatybilny z odpowiednią aplikacją, która pozwala dzielić się zdjęciami w Internecie za pośrednictwem portali społecznościowych.

Prognozy

Czy Autographer okaże się naprawdę przydatnym sprzętem czy kolejną próbą wyciągnięcia pieniędzy od pasjonatów? Ciężko powiedzieć, zwłaszcza, że nie znamy jeszcze ceny tego gadżetu -premiera jest planowana na listopad. Jedno jest pewne – kto będzie chętny, na pewno to kupi, więc Autographer swoją niszę znajdzie.

Strona główna